– Ja się zajmuję polityką zagraniczną od 25 lat, Unią Europejską, zaczynałem od rodzącej się wspólnej polityki zagranicznej i obronnej Unii Europejskiej, więc ja mam też bardzo duże doświadczenie w tym obszarze. Nie trzeba być przez chwilę ministrem obrony, żeby się znać na polityce obronnej czy zagranicznej – powiedział Rafał Trzaskowski w Trójce.

– Ja uważam, że dzisiaj Polska potrzebuje prezydenta, który nie dopuści do złych scenariuszy, a nie będzie mówił o tym, jakby się zachował, jeżeli zły scenariusz nastąpi – kontynuował.