– To jest kontynuacja czegoś, co Polska i UE powinny były przyjąć do wiadomości naprawdę od pewnego czasu. Nie jest tak, że świat z powodu wyborów, jakie dokonali [Amerykanie], zmienił się z dnia na dzień. To jest pewien proces, który widzimy. Jest absolutna potrzeba, większej odpowiedzialności za samych siebie – stwierdziła Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w programie ,,Sygnały dnia” w PR1.
– Militarnie, w Europie i w UE, tutaj Polska dosyć jasno daje przykład dużymi wydatkami na zbrojenia i nawołuje innych, żeby też się zbroili. Dlatego, że rzeczywiści ten czas parasola bezwarunkowego, przy małym wysiłku samych bronionych czy współpracujących jest nie do przyjęcia – kontynuowała.