– Na stan podkomisji, zgodnie z zarządzeniem o udostępnienie materiałów śledztwa, z prokuratury od roku 2016 przesyłano dowody. Dowody, czyli części Tupolewa, tego, który roztrzaskał się pod Smoleńskiem, oraz tego Tupolewa, który do dzisiaj, a właściwie jego szczątki, znajdują się w Mińsku Mazowieckim. Dokumenty zdeponowano w zamkniętych kopertach […] przyjęto je bez żadnego protokołu – powiedział Cezary Tomczyk na konferencji prasowej.

– 5 elementów części Tupolewa ze Smoleńska zostało zniszczonych, a 19 z tych elementów bezpowrotnie zagubiono. Pan minister Macierewicz […] mówi, że to nieprawda, że żadne dowody nie zostały zagubione, żadne dowody nie zostały zniszczone. […] To jest pismo Antoniego Macierewicza do prokuratora generalnego Krzysztofa Urbaniaka z dnia 6 grudnia 2023 roku […] Macierewicz przyznaje, że nie tylko zgubił dowody, ale też oskarża Glenna Jorgensena […] że ten jest w posiadaniu materiałów dowodowych – kontynuował.