„Przepisów budzących wątpliwości konstytucyjne nie widzę”. Wiącek o projekcie ustawy o związkach partnerskich
– Gdy chodzi o taki pierwszy ogląd tej sprawy [projektu o związkach partnerskich], to moim zdaniem te rozwiązania, które są tam zaproponowane, one się mieszczą w sferze swobody ustawodawcy, one wprowadzają te minima, które są wymagane przez Europejski Trybunał Praw Człowieka i te minima […] też mają wpływ na sposób rozumienia art. 18 Konstytucji – powiedział Marcin Wiącek w TVN24.
– Konstytucji nie należy rozumieć tylko w izolacji, ale również mając na względzie zobowiązania międzynarodowe państwa. […] Są tam [w tym projekcie] też rozwiązania, które nie są niezbędne z punktu widzenia wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka […] nie uważam, że za daleko idzie, powiedziałem co innego: że nie są niezbędne. Natomiast jest pewien obszar, który mieści się w sferze swobody politycznej parlamentu, np. w zakresie pieczy nad dziećmi – kontynuował.
– Przepisów, które by budziły wątpliwości konstytucyjne, nie widzę – mówił dalej.
Więcej z: Live

„Będę budował bezpieczną przyszłość”. Nawrocki o liczebności armii i „zmuszaniu rządu Tuska” do realizacji kontraktów
Nawrocki: Kandyduję, żeby skończyć ze znieczulicą społeczną rządu Tuska
Tusk: Nie wyobrażam sobie, żeby któreś z naszych państw przyczyniło się do tego, aby Putin zwyciężył w tej wojnie
