„Mówimy o różnych sytuacjach, o kilkunastu aresztowanych”. Siemoniak o próbach rosyjskiej dywersji
– Mówimy o różnych sytuacjach, o kilkunastu aresztowanych. Ich natura jest co do swej istoty podobna, tzn. są to podpalenia bądź próby podpalenia różnych obiektów w Polsce, to są kwestie, które też w innych krajach miały miejsce […] i służby różnych państw ściśle współpracują – powiedział Tomasz Siemoniak w TVN24.
– To są różni obywatele, ten przypadek to jest przypadek obywatela Ukrainy, natomiast są obywatele różnych państw, tutaj Rosjanie, rosyjskie służby zlecają po prostu obywatelom różnych państw i problem polega na tym […] że to są tacy agenci jednorazowi, agenci wynajmowani za nieduże pieniądze, często bez świadomości tak do końca, w czym biorą udział […] ich wykrycie jest ogromnym wyzwaniem dla służb – kontynuował.
Więcej z: Live

„Będę budował bezpieczną przyszłość”. Nawrocki o liczebności armii i „zmuszaniu rządu Tuska” do realizacji kontraktów
Nawrocki: Kandyduję, żeby skończyć ze znieczulicą społeczną rządu Tuska
Tusk: Nie wyobrażam sobie, żeby któreś z naszych państw przyczyniło się do tego, aby Putin zwyciężył w tej wojnie
