– Muszę to powiedzieć, bardzo przepraszam, ale dla mnie to argument „za” – PSL w kampanii wyborczej, na Campusie […], deklarował jasno: popieramy związki partnerskie. […] Ja do maksimum wykorzystałam ten czas, oferując swój czas, miejsce, możliwości na spotkania. Takie spotkania się odbyły, ale nie mogliśmy czekać wiecznie – powiedziała Katarzyna Kotula w „Tak jest” TVN24.

Jak zadeklarowała: – Nadal oferuję i zapraszam do stołu, i mam nadzieję, że teraz będziemy rozmawiać merytorycznie o szczegółowych zapisach tej ustawy.