– Dzisiaj jako posłowie Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość będący członkami komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych składamy nasze zdanie odrębne do stanowiska, do sprawozdania, które komisja przyjęła przy naszych głosach przeciwnych na ostatnim swoim posiedzeniu – powiedział Krzysztof Szczucki na konferencji prasowej.

– To sprawozdanie, które zostało przyjęte, nadaje się tylko do kosza, nie ma żadnej wartości merytorycznej ani prawnej, jest kontrfaktyczne, jego ustalenia są niezgodne z obowiązującym i wtedy i teraz w Polsce prawem, dlatego nie nadawało się ono do poprawiania. […] Wybory w trybie korespondencyjnym były przygotowywane zgodnie z obowiązującym ówcześnie prawem […] i stanem epidemicznym – kontynuował.

„Komisja prawdopodobnie dopuściła się przestępstw”

– Ta komisja miała wyłącznie charakter polityczny, ta komisja miała absolutnie zafałszować rzeczywistość, ta komisja dopuściła się w naszym przekonaniu także prawdopodobnie przestępstw, dlatego, że zawiadamianie o przestępstwie wiedząc, że to nie jest przestępstwo, jest przestępstwem – powiedział Przemysław Czarnek.