Prezydent Duda zaczął jako prezydent PiS-u, niestety nie polskiego narodu i dzisiaj kończy tę swoją misję znów pokazując bardzo wyraźnie, że był prezydentem jednej partii politycznej, a nie narodu polskiego. Mógł w ciszy i z szacunkiem uczcić rocznicę wyborów, które zarówno jemu, jako prezydentowi PIS-u, jak i partii, która go wyznaczyła do tej roli, które pokazały bardzo wyraźnie, co Polacy myśleli o 8 latach rządów PiS i dwóch kadencjach prezydenta Dudy… – stwierdził premier Donald Tusk w Sejmie.