To jest działanie wieloetapowe, rozpisane na lata 2024-2028, w które będzie zaangażowane, co najmniej 10 miliardów złotych. To jest system fortyfikacji i działań zmierzających do zatrzymania przeciwnika, adwersarza, wroga, jak najbliżej granicy — powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej.

Tarcza Wschód jest po to, żeby odstraszyć przeciwnika, żeby nikt nigdy nie pomyślał, żeby Polskę zaatakować, żeby zaatakować wschodnią flankę na to, po to będziemy ją budować, przyspieszymy tę budowę — dodał.