– Po tym, co się stało na Trasie Łazienkowskiej, ja uważam, że tylko zmiany ustawowe mogą nam pomóc. Dlatego, że my nie mamy żadnych instrumentów jako samorząd, żeby ścigać bandytę, który nigdy nie powinien zasiąść za kierownicą samochodu. Uważam, tak uważa większość samorządowców, że to my wiemy lepiej,, gdzie te radary stawiać, my akurat w kwestii radarów współpracujemy z ministerstwem, ale ja uważam, że to byłby pomysł i rozmawiałem o tym z ministrem zarówno infrastruktury, jak i ministrem spraw wewnętrznych – stwierdził Rafał Trzaskowski w Polsat News.