– Dostępne prognozy wskazują, że do końca roku wskaźnik inflacji konsumenckiej może pozostać w okolicach 4,5 do 5,0. […] Co do oczekiwań na 2025 [rok], to zależą one w szczególności od decyzji co do działań osłonowych w zakresie cen energii. Znów nie od banku, nie od jakichś czynników innych, to są decyzje administracyjne, rządowe – powiedział Adam Glapiński na konferencji prasowej.