„Jeżeli rząd będzie nadal uważał, że to on decyduje, to będą mieli ze mną problem”. Duda o sporze ws. ambasadorów
– Zawsze jest pole do kompromisu, tylko ja bym chciał, żeby zwyczaje, które były w Polsce przez 35 lat we współpracy prezydentem z ministrem spraw zagranicznych, były po prostu realizowane. Skoro dało się to robić przez 35 lat, to dlaczego teraz nagle, kiedy przyszedł minister Sikorski i ta koalicja, KO u władzy w MSZ, te wszystkie zasady są łamane tylko dlatego, że prezydent nie jest z ich obozu politycznego? Albo uznają zasady demokracji albo ich nie uznają. Tak, mówiłem [premierowi]. Przekazałem to premierowi – stwierdził prezydent Andrzej Duda w „Graffiti” Polsat News.
– Jeżeli pan Sikorski będzie nadal uważał, że to on decyduje, kto jest ambasadorem, czy premier, czyli krótko mówiąc rząd decyduje o tym, kto jest ambasadorem, to będą mieli ze mną problem, ponieważ zgodnie z Konstytucją, to prezydent daje nominacje ambasadorską i to prerogatywa prezydencka – mówił dalej.
Więcej z: Live
„Jestem tego zwolennikiem”. Żurek o odszkodowaniach „neo-sędziów” na rzecz Skarbu Państwa
