– To jest przyczynek do oceny zasobów personalnych tej partii, która dzisiaj jest głównie przy władzy, a także najbardziej zaufanych ludzi obecnego premiera. […] Nie przyszliśmy tutaj, żeby mówić o takich sprawach – powiedział Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej, odnosząc się do wyboru Marcina Kierwińskiego na pełnomocnika rządu ds. odbudowy popowodziowej.