– Prognozy – zarówno pogody, jak i te przewidywania, jak będzie fala na poszczególnych rzekach – zmieniały się od pierwszych chwil, kiedy otrzymywaliśmy meldunki, zarówno od naszych ekspertów z instytutu meteorologii, instytutu hydrologii, od wojska, a także z europejskich instytucji, z którymi współpracujemy – powiedział premier Donald Tusk w TVP Info.

– Tu od razu chcę powiedzieć, że jedną z wielu dezinformacji jest to, że nie korzystamy z tej wiedzy unijnej, Copernicusa. Oczywiście nasze narodowe instytuty w sposób wzorowy współpracują z Copernicusem. Te ostrzeżenia dotyczące niżu genueńskiego, tych mocnych opadów, one oczywiście były analizowane bardzo szczegółowo przez naszych ekspertów – zaznaczył.