– Jestem zwolennikiem co najmniej depenalizacji, depenalizacja to jest jeden krok, druga część to jest legalizacja, czyli wprowadzenie marihuany do legalnego obrotu – powiedział Przemysław Wipler w Radiu ZET.

– Ja podpiszę się pod taką ustawą […] my nawet taki projekt mamy, ale wiemy też, że to jest rzecz, która nie podoba się np. Krzysztofowi Bosakowi i naszym kolegom z Ruchu Narodowego, my rozumiemy ich różnicę zdań, różnicę wrażliwości, oni uważają, że jest jakiś to pewien element tematu tabu – kontynuował.

– To, że coś powinno być legalne, to nie znaczy, że uważamy, że to jest dobre, fajne i nieinwazyjne – mówił dalej.