– Według aktualnych prognoz, projekcji NBP, od około połowy przyszłego roku inflacja powinna ponownie się obniżać. Przy tych wszystkich danych, które posiadamy w tej chwili i jakichś tam przewidywaniach graniczących z pewnością. Bazujemy na zapowiedziach rządu, na wypowiedziach poszczególnych ministrów czy premiera, jeszcze nie ma dokumentów ustawowych czy rozporządzeń – stwierdził Adam Glapiński na konferencji prasowej.

„Inflacja może powrócić do celu dopiero w 2026 roku”

– Ale jednak dopiero w 2026 roku, a więc gdy efekty podnoszenia cen energii już wygasną, zostaną wchłonięte przez gospodarkę, gospodarstwa domowe, inflacja ma szansę powrócić do poziomu zgodnego z celem inflacyjnym. Zakładamy, że powróci w 2026 roku. Tak wynika z lipcowej projekcji, opracowanej przy założeniu niezmienionych stóp procentowych NBP – mówił dalej.