– Roman Giertych musi mieć świadomość, że za swoją bardzo niejasną rolę w tych postępowaniach prokuratorskich, które są dzisiaj prowadzone na polityczne zlecenie, w których nie wiadomo, w jakiej formie uczestniczy, bo jak sam mówi, przez setki godzin przygotowywał jakieś materiały w postępowaniu prokuratorskim wobec jednego z polityków Zjednoczonej Prawicy, za swoją niejasną rolę w nielegalnym przejęciu prokuratury będzie musiał prędzej czy później odpowiedzieć – powiedział Michał Moskal na konferencji prasowej.

– Ja dzisiaj na miejscu Romana Giertycha zacząłbym się zastanawiać, czy nie czas zacząć się ubiegać o status tego małego świadka koronnego, bo to, że pan Giertych za to wszystko prędzej czy później będzie rozliczony i to rozliczony na drodze sądowej, jest bardzo oczywiste – kontynuował.