Tak, jak wszyscy [jestem zaskoczony]. Wydawałoby się to niemożliwe, że taka podstawowa czy elementarna rzecz, która zawsze dotyczy parlamentarzysty, czyli immunitet, z którego może korzystać, nie jest sprawdzona. On wprawdzie był zastępcą członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, ale te przepisy obowiązują, więc byłem zaskoczony, że tego po prostu przedstawiciele Prokuratury Krajowej, rozpoczynając realizację zatrzymania, przygotowując wniosek aresztowy, tego nie sprawdzili, ale mam takie też wrażenie, że patrzę na to, na ten wybuch entuzjazmu, jakby okazało się, że Romanowski jest niewinny i został uniewinniony przez sąd, nic bardziej błędnego. Ta sprawa po prostu będzie tylko przedłużona w czasie, ale jestem przekonany, że musi mieć swój finał w postaci oskarżenia i wyjaśnienia wszystkich bulwersujących kwestii – stwierdził Grzegorz Schetyna w „Sygnałach dnia” PR1.