– W trakcie kampanii europejskiej spędzałem dosyć dużo czasu na ulicach […] rozmawiałem z naszymi wyborcami, którzy podchodzili, żeby porozmawiać, jak oni to widzą, to, co się najczęściej przewijało, to rozczarowanie. Poczucie, że jesienią zeszłego roku ludzie nie tak wyobrażali sobie tę zmianę. […] Uważam podobnie, uważam, że sprawy, które są ważne dla lewicy, ważne dla centrolewicy, wiele takich spraw po prostu nie zostało załatwionych, co więcej, nie widać nawet cienia szansy na to, że będą załatwione, albo ten cień oddala się w bardzo szybkim tempie w bliżej nieokreśloną przyszłość – powiedział Adrian Zandberg w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w programie „Sedno Sprawy” Radia Plus.