– Dzisiaj prezes Kosiniak-Kamysz jako lider Polskiego Stronnictwa Ludowego będzie rozmawiał z przedstawicielami Lewicy […] ale ja tę rozmowę traktuję jako rozmowę rozpoznawczo-kurtuazyjną, bo przecież prezes doskonale wie, że jeśli chodzi o Polskie Stronnictwo Ludowe to kwestia podnoszona przez Lewicę [związki partnerskie] nie jest ujęta ani w statucie, ani w naszym programie, nie ma tutaj żadnej dyscypliny, żadnego zobowiązania, więc oczywiście w polityce trzeba rozmawiać i trzeba słuchać wzajemnych racji, natomiast nie sądzę, żeby ta rozmowa zmieniła zachowania i decyzje w głosowaniu sporej części polityków PSL-u – powiedział Marek Sawicki w rozmowie z Karolem Surówką w „Sygnałach Dnia” PR1.