– O programie in vitro państwo sporo już wiecie, bo mówiliśmy o tym dużo. On jest na podstawie ustawy tej właśnie sprzed 10 lat, natomiast taką nowością bardzo ważną dla mnie jest to, że włączyliśmy do tego programu onko-płodność, co to znaczy? To znaczy, że kobiety i mężczyźni, którzy muszą poddać się leczeniu onkologicznemu, będą mogły i mogli, dzięki temu programowi te swoje komórki zamrozić i skorzystać z nich po zakończeniu terapii – stwierdziła Izabela Leszczyna na konferencji prasowej.
– Program każdy jest zakreślony na pewien czas, ten jest na 5 lat i oczywiście później będzie przedłużany. Natomiast przeznaczamy na to i to jest decyzja premiera Donalda Tuska 2,5 miliarda złotych, to jest 500 milionów złotych rocznie i to jest naprawdę kwota absolutnie wystarczająca – kontynuowała.