– Dzieje się w Polsce rzecz dosyć szczególna, chociaż właściwie jesteśmy przyzwyczajeni: mianowicie Donald Tusk ogłasza się obrońcą granicy. Człowiek, który obrażał, wyśmiewał, zwalczał obronę granicy, wtedy kiedy my byliśmy przy władzy, dzisiaj próbuje udawać, że jest tym, który stoi twardo właśnie na granicy – stwierdził Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej w Nidzicy.
– Nawet dzisiaj ją odwiedził, jako ten, który gwarantuje jej trwałość, gwarantuje obronę przed tymi aktami wojny hybrydowej, a ta wojna się zaostrza i zaostrza się nieprzypadkowo, zaostrza się dzięki takim ludziom jak Tusk, przede wszystkim dzięki Tuskowi, bo to on zdecydował o postawie całej PO, o tym, że oni to w ten sposób właśnie wtedy traktowali, oczywiście dołączyli się do tego celebryci, różni inni ludzie, ale nie ma najmniejszej wątpliwości, że głównym winowajcą jest właśnie Tusk – mówił dalej.
– Ja wzywam stąd z tego miejsca, z zamku z Nidzicy, zamku nidzickiego, żeby przeprosił. Panie Tusk proszę przeprosić, proszę przeprosić strażników, żołnierzy, ich rodziny, ich dzieci – dodał.