Brudziński o Tusku: Ma jakąś fobię. Od 2005 roku, jak dostał bęcki od Lecha Kaczyńskiego, coś mu się w głowie poprzestawiało
– Ja tylko czekam, kiedy się dowiem od Tuska, już byliśmy tak: przedstawicielami Hezbollahu, Jarosław Kaczyński okazuje się rosyjskim agentem wspólnie z Antonim Macierewiczem, dzisiaj dowiadujemy się, że Jarosław Kaczyński stoi na czele przestępczego układu. Nie ma takiej bzdury, której ten człowiek, który od Jarosława Kaczyńskiego systematycznie w 9 już kolejnych wyborach dostaje w czapkę, nie powiedział, bo ma jakąś fobię. Od 2005 roku, jak dostał bęcki od ś.p. Lecha Kaczyńskiego, coś mu się w tej głowie poprzestawiało – powiedział Joachim Brudziński w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Radia Zet”.
Więcej z: Live

„Musimy mieć coraz więcej polskich żołnierzy”. Nawrocki o 300 tys., a nawet pół milionowej armii

„Polskie bezpieczeństwo tego dzisiaj wymaga”. Nawrocki: To się musi stać jak najszybciej

Nawrocki: Rosja nie jest niepokonywalna
