– Rosjanom tak naprawdę nie chodzi o taką czy inną politykę. Im w Europie chodzi przede wszystkim o podział, o konflikt. Ważne jest, że teraz z punktu widzenia Rosjan, do prawicowego polityka, który utożsamiany jest z ich wizją Europy, strzela człowiek, który strzelając, używa haseł liberalnych. Rosjanie grają tutaj krótko, ponieważ już dzisiaj w nocy dziennikarze dokopali się, że ten nagle rzekomo liberalny, broniący liberalnych mediów i wartości człowiek, kilka lat temu występował ze skrajnie prawicowymi hasłami w paramilitarnej organizacji –
stwierdził Michał Kamiński w TVP Info.

– Jestem przekonany, że polityka rosyjska dzisiaj w Polsce, na Słowacji, we Francji, w Hiszpanii i w Niemczech nastawiona jest na to, by w przededniu wyborów europejskich doszło do jak największego podziału w Europie, by reprezentacja proputinowska w Europie była jak najsilniejsza. Dzisiaj ta reprezentacja ma zyskać kolejny argument – strzelają do nas – mówił dalej.

– Tego argumentu nie odrzucam [o olbrzymiej polaryzacji na Słowacji], twierdzę tylko, że polaryzacja jest celem Rosjan. To znaczy zamach nie jest efektem samej polaryzacji, tylko jest elementem polityki polaryzacyjnej – dodał.