– Nie zbroimy się po to, że dążymy do wojny, ale żeby obronić pokój, trzeba mieć siłę. Wolność i pokój potrzebują siły. Potrzebujemy naszej siły w sojuszach, naszej ojczyzny, naszego wojska. W tych trzech wymiarach, wektorach działania prowadzimy nasze zadania. Ci, którzy odpowiadają za wojsko, ci którzy sprawują cywilny nadzór nad armią, ale tak naprawdę wzywamy wszystkich obywateli do tej świadomej, społecznej służby, jaką jest zawsze gotowość do obrony ojczyzny – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz w 1. Bazie Lotnictwa Transportowego w Warszawie.