– Sprzątam cały czas i będę jeszcze sprzątał. Finanse, organizacja, sprawy dotyczące audytów, które się jeszcze toczą i mam takie poczucie, że jest jeszcze dużo do zrobienia, bo nie wszystko jeszcze wiemy, choć wiemy dużo. Zdajemy sobie sprawę, że będziemy te rzeczy odkrywali, bo zostały poukrywane. U mnie w resorcie odbywały się rzeczy w instytucjach podległych, że były odprawy wielomiesięczne podpisywane w ostatnich miesiącach. Złoty spadochron – stwierdził Krzysztof Gawkowski w programie „Fakty po faktach” TVN24.