– Powinien być [Adam Gomoła] nie tylko wykluczony [z partii], ale na pewno organy ścigania powinny się tym zająć. To są poważne kłopoty, w które wpadła Polska 2050, pan Hołownia, będą musieli z tego się wytłumaczyć, obiecywali inną politykę i niestety wróciło wszystko to, co było w najgorszym wydaniu – powiedział Robert Biedroń w Polsat News.

– Pan Hołownia może sobie wykluczać, ale od tego jest prawo, żeby tego pana osądzić odpowiednio – kontynuował.