– To, co chciałam jeszcze państwu powiedzieć i to płynie głęboko z moich i myślę z naszych przekonań, to to, że dzisiaj składa nam się przeróżne życzenia. A my [kobiety] mamy głębokie przekonanie, że chcemy, żeby szanowano nasze prawa i że my chcemy równi praw. Chcemy, żeby najważniejsze osoby w państwie miały przekonanie, że nasze prawa to jest coś podmiotowego, a nie instrument w rękach polityków, którym mogą się posługiwać w obliczu nadchodzących wyborów – stwierdziła Aleksandra Gajewska na briefingu prasowym w Warszawie.