– Sprawa jest poważna, więc bardzo proszę o poważne traktowanie protestów rolników, o podejście z szacunkiem do ich wniosków, bo one wynikają z braku opłacalności w rolnictwie. Tragicznej sytuacji, gdzie koszty produkcji są tak wysokie, że za sprzedane produkty otrzymują tak mało, że nie są w stanie się utrzymać. Koszty produkcji radykalnie przekraczają zyski, które może uzyskać rolnik gospodarz. To się nie stało w ostatnich 60 dniach, od kiedy funkcjonuje nasz rząd. To są zaniedbania ostatnich 8 lat, w których doprowadziliście do upadku ponad 100 tys. gospodarstw hodujących trzodę chlewną. Doprowadziliście do otwarcia granicy z Ukrainą i niekontrolowanego napływu zboża do Polski i innych produktów na które nawet jednostronnego embarga, nie byliście w stanie wprowadzić. Doprowadziliście do sytuacji, gdzie Krajowy Plan Strategiczny ma ponad 1000 stron, a rolnicy nie byli w stanie wypełniać eko-schematów – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz w Sejmie.
– Ten wczorajszy protest to jest społeczna ocena waszych 8 lat rządów, oni tak naprawdę napisali raport otwarcia dla naszych rządów. To jest audyt, który przeprowadzili rolnicy i w Polsce i w Europie. Rządów PiS-u w Polsce i Wojciechowskiego w sprawach rolniczych w Europie – dodał.