CPK musi być bardzo przemyślane. Piekło się rozpętało wtedy, kiedy powiedzieliśmy, że to eksperci podejmą decyzję, czy naprawdę te kryteria, jakie przyjął PiS, oprócz ambicji, że Kaczyński będzie miał większe lotnisko niż Niemcy czy Francuzi, a powiem szczerze, nie mam kompleksu wobec Niemca czy Francuza, więc nie muszę każdego dnia udowadaniać, że będę miał większe lotnisko. Ale też wiem ile nadziei budzi zawsze jakaś taka ambitna, fajna inwestycja, która podniesie nasze możliwości infrastrukturalne. Ja tylko tę decyzję jaką podjąłem i w ogóle o innej być nie może, to żeby szybko i obiektywnie ocenić co z punktu widzenia interesów kraju jest najlepsze, jakie miejsce, jaka skala, gdzie mają biec, którędy mają iść tory pod szybką kolej. To nie jest nadzwyczajnego – stwierdził Donald Tusk w Morągu.