– Nie wyobrażam sobie, żeby [prezydent] nie podpisał budżetu, bo chciałby w ten sposób sparaliżować miliony Polaków w ich pracy […], doprowadzić do sytuacji krytycznej, dlatego że mogłoby gdzieś brakować pieniędzy, byłaby trudna do wyobrażenia sytuacja – powiedział Krzysztof Gawkowski w rozmowie z Piotrem Salakiem w „Popołudniowej rozmowie” RMF FM.
– To będzie [wysłanie budżetu do TK] przesłanka do tego, że prezydent Andrzej Duda staje po stronie pana Kaczyńskiego. Będzie to przesłanka, żeby powiedzieć wprost: Kaczyński myśli, Duda wykonuje. To będzie przesłanka do tego, żeby powiedzieć: PiS-owi zależy na paraliżu Polski, a prezydent Andrzej Duda podpisuje się pod tym paraliżem – ocenił.