– Nie było żadnego protestu, była pełna zgoda co do diagnozy pana przewodniczącego Mariusza Błaszczaka co do tego, w jaki sposób zachowuje się Konfederacja, co wczoraj potwierdził pan Bosak również w „Śniadaniu Rymanowskiego”, zajmują się atakami na Prawo i Sprawiedliwość, a nie oceną rządu Platformy Obywatelskiej. Zresztą wyszło to w głosowaniu, Konfederacja jest dziś w koalicji z Platformą Obywatelską, bo to wstrzymanie się od głosu Platformy Obywatelskiej uratowało stanowisko pana Bosaka. Była tylko dyskusja na klubie, co do tego, czy mamy głosować za, czy mamy w ogóle nie uczestniczyć w głosowaniu i zwyciężyła ta druga opcja […]. Postanowiliśmy ostatecznie nie uczestniczyć w tej farsie, tylko pokazać, że jest koalicja między Konfederacją a Platformą, bo gdyby Platforma głosowała za odwołaniem Krzysztofa Bosaka, to byłby on odwołany, a Platforma postanowiła go ratować. Nie naszymi rękoma, myśmy w tej farsie nie uczestniczyli – powiedział Przemysław Czarnek w Radiu Plus.