– Był wyrok sądu, był nakaz i trzeba to wykonać. Żyjemy w państwie, gdzie chcemy, żeby prawo było traktowane poważnie. Jeżeli jest wyrok i skazany ma trafić do więzienia, to on ma trafić do więzienia. Prawo jest takie same dla wszystkich – stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska w rozmowie z Beatą Michniewicz w „Salonie politycznym Trójki”.