Ja mandat poselski uzyskałem nie z łaski pana Hołowni, ale z woli 44 tysięcy moich wyborców. Jestem posłem i wszystkie działania podejmowane tutaj są nielegalne, to co zrobił człowiek, który przedstawił się jako dyrektor gabinetu marszałka, ingerując w posiedzenie komisji, wcześniej zapraszając nas tu. Jesteśmy na liście, bierzemy udział w głosowaniach. Wszystkie te działania są nielegalne, zrobiono to nielegalnie, wy tzw. wolne media bierzecie udział w ustawkach. Jest to wyścig o to tak, tutaj się ścigają jak szybko trafimy do więzienia, to jest nieprzyzwoite, co to zrobiono. Ja chcę powiedzieć tak, ja wiem, że marszałek Hołownia podjął decyzję o wygaszeniu nam mandatu, on, uważam, że jest to decyzja nielegalna i będę się odwoływał – powiedział Mariusz Kamiński w Sejmie.

Ta decyzja ma mi być dostarczona, a nie będę nagabywany. Najpierw zapraszany na komisję, bo to kancelaria Sejmu zaprosiła mnie dzisiaj na komisję. Indywidualnie na mój telefon, dzisiaj dostałem tę zaproszenie jako poseł i słusznie. Bo mój mandat nie wygasł. Jest pewna procedura, którą należy przestrzegać i pan Hołownia ma przestrzegać procedur i prawa – kontynuował.