Tak, te skojarzenia są jak najbardziej właściwe. Zresztą z zażenowaniem rozmawiałem z korespondentami zagranicznymi, to broniąc Polski, że jesteśmy tutaj suwerennym krajem i załatwiamy nasze sprawy w Polsce, ale ciągnięto mnie za język, żebym powiedział na czym polegają te zmiany – nie mogli uwierzyć. To coś niebywałego, to są po prostu standardy białoruskie – stwierdził Mateusz Morawiecki w TV Republika.