– Tutaj ocena całego środowiska PiS, bo to przecież nie moja osobista, jest jednoznacznie negatywna. Już wielu naszych polityków się na ten temat wypowiadało, ale rzeczywiście ta opinia I prezes SN, która nie zostawia suchej nitki na tym projekcie regulaminu, jest tu myślę niezwykle istotna. Prezes Manowska mówi jasno o pogwałceniu Konstytucji, o tym, że jest to próba ręcznego sterowania sądami i w pewien sposób również wyrokami. Taka, której nawet władze PRL się nie podejmowały. Nasza nowa, lubiąca nazywać się demokratyczną większość, według I prezes SN bardzo szybko przebiła PRL-owskie standardy jeżeli chodzi o sądy – stwierdził Radosław Fogiel w „Sygnałach dnia” PR1.