Przede wszystkim chce do końca grać ten żenujący spektakl. Od samego początku Morawiecki wiedział że nie zbierze ani jednego głosu spoza własnego klubu. Mateusz Morawiecki po raz kolejny odgrywał ten spektakl kłamcy, recydywisty. Czas, który był im potrzebny, spożytkowali przede wszystkim na to, by rozdawać kolejne miliony, by dawać pracę swoim, by wsadzać do tych instytucji państwowych ludzi miernych, biernych ale wiernych partii, by nadal siać propagandę w reżimowych mediach. Spokojnie, my sobie z tym wszystkim poradzimy, tylko szkoda tych dwóch straconych miesięcy – stwierdził Borys Budka w Sejmie.