– Wierzę, że tak [że jesteśmy w stanie wprowadzić związki partnerskie]. To jest kwestia umowy z partnerami, z którymi siedzieliśmy przy stole. Rozmawialiśmy z Donaldem Tuskiem, że jakąś część expose swojego wygłosi, a my nie będziemy przed tym expose mówili co jest w tym powiedzmy procesie dojścia do celu. Jak pyta pan mnie, czy Lewica będzie lobbowała za związkami partnerskimi, żeby były w tej kadencji, tak zrobimy wszystko. Wierzę, że związki partnerskie w tej kadencji zostaną przegłosowane. Rozmawiałem z Szymonem Hołownią, z Władkiem Kosiniakiem-Kamyszem i z Donaldem Tuskiem. Oni mówią wprost, że powinniśmy ten proces w ciągu tych czterech lat w jakieś kategorii zamknąć i nie jest to tak, jak było z aborcją, że było twarde nie. To nie jest tak – stwierdził Krzysztof Gawkowski w programie ,,Gość Wydarzeń” w Polsat News.