Otrzymałem misję od pana prezydenta, aby spróbować utworzyć rząd pomimo znacznego rozproszenia głosów, zupełnie innego rozkładu głosów w tym Sejmie, w porównaniu do poprzednich Sejmów. Dlatego właśnie, że takie zobowiązanie jest dla mnie najwyższą wartością, w ciągu 7- 8 dni przedstawię propozycję nowego rządu. Na pewno będzie to rząd zupełnie inny, niż ten, który do tej pory cały czas sprawuje swoje obowiązki. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że odczytuję wynik tych wyborów w następujący sposób. Wyborcy zadecydowali „chcemy zakończyć wojnę polsko-polską, chcemy rząd ponadpartyjny, pozapartyjny, chcemy rząd, który będzie rządem równowagi” – stwierdził premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej.