– Absolutnie nie było żadnym zaskoczeniem [że nie zostałam wybrana]. Ten hejt, który się na mnie wylał. Zresztą od dłuższego już czasu wskazywał na to, że tak właśnie będzie. Natomiast ja nie jestem osobą słabą, ja się nigdy nie poddaję, walczę zawsze do końca. No nie może być tak, że partia, na którą zagłosowało prawie 8 milionów ludzi nie będzie miała swojego przedstawiciela w Prezydium Sejmu – powiedziała Elżbieta Witek w TVP Info.