– Ostatnie cztery lata, sposób prowadzenia przez panią marszałek Witek tych obrad i porównanie tego do zaledwie dwóch dni, w czasie których obrady te prowadził marszałek Szymon Hołownia, pokazują przepaść – powiedziała Katarzyna Kotula w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

– Ten karcący ton marszałek Witek, która wielokrotnie traktowała nas jednak bardziej jak dzieci w przedszkolu […] i absolutna klasa, opanowanie i ten profesjonalizm marszałka Szymona Hołowni, który bardzo poważnie podchodził do swojej roli, działał zgodnie z regulaminem Sejmu. Był zdecydowanie stanowczy i panował nad sytuacją na sali sejmowej – oceniła.