– Raczej będę się odnosił do obecnych realiów demokracji, moich doświadczeń z 30 lat [bycia posłem] i jakby próby tego, czego oczekuje także suweren, a więc społeczeństwo w tych wyborach, czyli szukania dróg do kompromisu, do pogodzenia, do odbudowy wspólnoty – powiedział Marek Sawicki w Radiu ZET, pytany o swoje wystąpienie na posiedzeniu Sejmu.