– Te kwestie [ilu będzie wicemarszałków, kandydaci na tę funkcję] w mojej ocenie nie są do końca rozstrzygnięte, to jest sprawa szefów i całych zespołów koalicyjnych i negocjujących, w tych negocjacjach sejmowych każdy klub bierze udział, więc ta sprawa nie została jeszcze zamknięta […]. Moim zdaniem, jeśli dzisiaj mamy sześć klubów, to powinien być marszałek i pięciu wicemarszałków […] każdy powinien mieć po jednym – powiedział Marek Sawicki w Trójce.