– W momencie rozpoczęcia wojny technologicznej pomiędzy Chinami i USA oraz agresji Rosji na Ukrainę zakończył się okres globalizacji jaką znamy. Trwa postępująca regionalizacja, gdzie Chiny i Rosja są siłą napędową budowy bloku BRICS jako alternatywy dla krajów NATO. BRICS przed 30 laty stanowił zaledwie 16%, a dzisiaj to już 32% światowego PKB wg. parytetu siły nabywczej oraz 24% nominalnie. G7 to 31%, czyli potencjał się wyrównuje. Kraje te zgodnie z tworzą swoje własne formaty i instytucje współpracy co jest wyzwaniem dla Europy i USA oraz ONZ, IMF czy Banku Światowego. Ta dekada oznaczać będzie turbulencje podczas wyłaniania się nowej architektury bezpieczeństwa i gospodarki. Dlatego UE i Polska musi inwestować w bezpieczeństwo i niezależność ekonomiczną, najlepiej we współpracy z USA – mówił prezes PFR podczas dyskusji na Forum Ekonomicznym.