– Polska powinna rozmawiać [o relokacji migrantów w UE], Polska powinna wykorzystać to, co zrobiły polskie rodziny, polskie samorządy, a na końcu polski rząd po wybuchu wojny na Ukrainie. To jest dla nas wielki argument. To jest wielka wartość, koalicja, którą możemy zbudować z krajami, które przyjmowały ukraińskich uchodźców, ze Słowacją, z Węgrami, także z Czechami, Rumunią i Bułgarią. […] Możemy mieć szczególną pozycję w rozmowach […] [powinniśmy powiedzieć Brukseli, że] my mamy inne zdanie w tej sprawie, ponieważ my jesteśmy doświadczeni przyjmowaniem uchodźców, bez budowania obozów dla uchodźców – powiedział Grzegorz Schetyna w Polsat News.

– Nie można być samemu, nie można się obrażać, nie można pouczać, tylko trzeba budować taką koalicję. […] Nie [nie powinniśmy przyjmować kilku tysięcy migrantów z Lampedusy], dlatego że nasz głos musi być wysłuchany, jeżeli się robi skuteczną politykę zagraniczną, to po to, żeby budować pozycję Polski nie tylko w tej jednej kwestii – kontynuował.