Nasz partner, szef AgroUnii ma w ręku list, który wspólnie przygotowaliśmy i wspólnie przygotowujemy wizytę Michała Kołodziejczaka w Brukseli. Jest to list, który podpisaliśmy do szefowej PE. Będzie możliwość waszego spotkania w Brukseli, także być może z przedstawicielami KE, bo wiem że nad tym pracujecie i to dotyczy tego bardzo palącego problemu, jakim jest ciągle niekontrolowany napływ i to już bardzo różnych produktów żywnościowych z Ukrainy. Jak państwo wiecie, to jest zresztą dla mnie bardzo poważne i cieszę się, że nasz partner, prezes Kołodziejczak ma identyczny punkt widzenia, a raczej my mamy podobny punkt widzenia do jego punktu widzenia. Nie trzeba podkreślać że jesteśmy całym sercem po stronie Ukrainy w wojnie z Rosją, ale jesteśmy też całym sercem po stronie polskich producentów, rolników i nie może być tak, że oni przypadkowo będą ofiarą tej sytuacji na granicy, a sytuacja jest coraz poważniejsza – stwierdził Donald Tusk w powiecie sieradzkim.