
Dziemianowicz-Bąk: Szkoła to nie jest szatnia na dzieci, w której się je zostawia, żeby nie było problemu. Potrzebujemy ferii jesiennych, które pozwolą na przygotowanie mieszanego systemu. Dzieci młodsze w klasach 1-4 w systemie stacjonarnym
– Szkoła to nie jest szatnia na dzieci, w której się je zostawia, żeby nie było problemu. Dzieci się tam mają uczyć, rozwijać i socjalizować. Muszą być tam bezpieczne i nauczyciele mają być tam bezpieczny. Potrzebujemy ferii jesiennych, które pozwolą na przygotowanie mieszanego systemu. Dzieci młodsze w klasach 1-4 w systemie stacjonarnym. Dzieci starszych klas w systemie zdalnym, albo zmianowym, bo same się sobą mogą zająć podczas obecności w domu. Za chwilę szkoły padną, bo nie będzie tam miał kto pracować – mówiła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w Śniadaniu Polsat News.
Więcej z: Live
„Taka jest rola ministra finansów, szukamy często racjonalizacji pewnych wydatków”. Domański o budżecie państwa na rok 2026
„Zawsze mnie trafia szlag, jak widzę źle wydane publiczne pieniądze”. Domański o sprawie KPO
„Nie możemy dać się rozgrywać…”. Domański o jutrzejszym spotkaniu Tuska z Nawrockim
