Z wielkim ubolewaniem przyjmuję takie negatywne, rozemocjonowane komentarze niektórych polityków Prawa i Sprawiedliwości, na przykład komentarze dotyczące rzekomo zachłannych wręcz postulatów Solidarnej Polski. Jest zgoła odwrotnie. W toku negocjacji zgodziliśmy na uszczuplenie swoich wpływów w rządzie, właśnie mając na celu stabilność Zjednoczonej Prawicy, więc na te ustępstwa SP jak najbardziej poszła. Jesteśmy zdziwieni tego rodzaju wypowiedziami” – mówił w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w poranku rozgłośni katolickich „Siódma9” wiceminister Sebastian Kaleta z Solidarnej Polski.