Można się uśmiechać, kiedy moi konkurenci dzisiaj mówią, że Duda obiecywał podniesienie dopłat bezpośrednich do średniego poziomu unijnego i jeszcze tego nie zrobił. No przepraszam bardzo, ale nasi rolnicy cały czas odbierają dopłaty bezpośrednie w wysokości właśnie przez nich wynegocjowanej, w 2013 roku je wynegocjowali i takie one do dzisiaj są. Są wypłacane od 2015 roku, przez 7 lat, czyli będą wypłacane do 2022 roku. Nowe będą dopiero od 2022 roku i to nad tym właśnie z panem komisarzem [Wojciechowskim] pracujemy, aby to właśnie te dopłaty były dla polskich rolników na średnim poziomie europejskim i wszystko wskazuje na to, że uda nam się osiągnąć, ponieważ te wzrosty, które widać i o których w tej chwili mówię, powtarzam: 33,5 mld euro dla polskich rolników w następnej perspektywie finansowej, o 3 mld więcej niż pierwotnie przewidywano dają ogromną na to szanse i cieszę się, że te pieniądze przyjdą do Polski i obiecuję w tym momencie, że nie tylko będę zabiegał z premierem, aby ostatecznie to zostało przez przywódców europejskich zatwierdzone i przyjęte, ale przede wszystkim trzeba będzie uczynić wszystko, aby te pieniądze zostały jak najlepiej wykorzystane – stwierdził prezydent Andrzej Duda w Wierzchosławicach.