– Wczoraj jasno mówiliśmy o tym, że rząd nie radzi sobie z epidemią. Pamiętacie państwo że jeszcze kilka tygodni temu rząd mówił, że tak naprawdę już epidemia wygasa, a my jako samorządowcy mówiliśmy od wielu, wielu miesięcy że będą problemy w kopalniach i tak się dokładnie stało. Ale rząd nie radzi sobie również z górnictwem. Pamiętamy zapowiedzi, że górnictwo będzie dla rządu PiS najważniejsze, że nie będzie likwidacji kopalń, a 8 kopalń zostało zlikwidowanych. Widzimy plany likwidacji kolejnych. 15 tysięcy zlikwidowanych miejsc pracy i przez cały czas import węgla zza granicy. 17 milionów ton importu z takich egzotycznych krajów jak Rosja, czy Kolumbia czy Australia. Rząd nie był w stanie nawet ustabilizować cen. Dzisiaj te ceny z importu są tańsze niż ceny polskiego węgla wydobywanego tutaj w kopalniach, a przecież rząd obiecywał coś zupełnie innego i dzisiaj trzeba powiedzieć jasne „sprawdzam” – stwierdził Rafał Trzaskowski na briefingu prasowym w Rybniku.